WRZESIEŃ 2017

wrz 5, 2017 | Aktualności, Formacja, Rok 2017

ŚWIĘTOŚĆ

Rozważania na wrzesień 2017 r.

O. Mateo „Jezus Król Miłości”, wydanie V, (str. 86 – 93)

Bądźcie świętymi, bądźcie doskonałymi

Wszyscy pragniemy szczęścia, wszyscy miłujemy piękno; lecz ileż razy błądzimy w dążeniu naszym ku prawdzie i pięknu! Uganiamy się za pięknem złudnym, pełnym kłamstw i zatruwamy sobie życie. Jedno tylko jest piękno, które całkowicie zadowolić może umysł i serce ludzkie – to Jezus Chrystus.

„Pójdźcie za Mną, wy uczniowie moi, apostołowie Serca Mojego…Pójdźcie za Mną, jam jest Drogą” (J 14,6 ). Jak Prawda jedna jest, jak jedno tylko prawdziwe Światło, Jezus Chrystus, tak nie ma innej Drogi poza tą, którą jest Chrystus. „Jam jest żywot”, życie i początek życia… „Jam jest Początek, który mówi do was”( J 8, 25). […] Świętość jest skarbem ukrytym, królestwem Bożym wewnątrz nas. Jest ono życiem, albo raczej zarodkiem życia, jest Jezusem wzrastającym w nas…Jezusem, który stał się ośrodkiem naszych myśli, naszej woli, naszego szczęścia i mocy naszej. Świętość to: stać się Jezusem! Świętość – to urzeczywistnienie słów: „Dla mnie życiem jest Chrystus!”. Świętość jest całkowitym przyswojeniem sobie Jezusa. Rozpoczyna się tajemnicą wiary, a kończy się tajemnicą miłości. Świętość – to wiara udoskonalona, rozpromieniona miłością. Świętość dostępna jest każdemu.

Świętość jest obowiązkiem, zwłaszcza dla dusz wybranych. Świętość nie polega na tym, by ogarnąć Boga, który jest nieogarnionym, lecz na tym, by pozwolić ogarnąć się Jemu. […] Oto dusza słaba, mała i chora. Jezus pragnie ją wziąć na ręce i do swego Serca przygarnąć… Tylko miłość i ufność uświęcają. Pan nasz nie chce apostołów o duszach przeciętnych. Trzeba nam świętych, wielkich świętych. Dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzeba świętych dla podboju świata. Tylko Chrystus może świat zdobyć;  świętość zaś jest życiem z Chrystusa i w Chrystusie.

Świętość (…) jest wynikiem dwóch czynników: łaski Bożej i własnego  wysiłku. Jezus daje łaskę, natura zaś powinna ją chętnie przyjąć, by razem z nią wydać owoc świętości. Poza świętymi nie ma na świecie ludzi szczęśliwych…Mówimy tu zwłaszcza do dusz maluczkich.[…] to, co utrzymuje łączność naszą z Bogiem, a więc wyzbywanie się wszystkiego, co złudne, próżne, przyziemne, fałszywe, kosztuje wiele walk i zmagań, lecz równocześnie przynosi duszy ulgę, uwalniając ją od największego ciężaru, od tego, co jest przyczyną jej tortur. Walka o czystość i świętość duszy bogatą przynosi nagrodę. […] Pamiętajmy , że miłość Boża z natury swej posiada dar przemieniania goryczy ziemskich w radości niebieskie. […] Krzyż upodabnia ich do Jezusa; krzyż jest dla nich zakątkiem łączności z Boskim Jego Sercem.

Nie trwóżmy się; Serce Jezusa nas kocha; nie obarczy nas ciężarem przewyższającym nasze siły; wszakże On po to przyszedł, aby nam ulżyć. „Duszo moja, mówi do ciebie, nie drżyj; pójdziemy razem…Ja będę dźwigał twe ciężary, a ty cierpieć będziesz i śpiewać będziesz, spoczywając bezpiecznie na mym Sercu”. I dzisiaj mamy świętych, wielkich świętych, żyjących dokoła nas! […] Nie jest wykluczone, że stykamy się w codziennym życiu z innym świętym, może jeszcze większym, wcale o tym nie wiedząc. Czasy obecne cechuje dwojaka krańcowość: nienawiść i miłość. W miarę jak zwiększa się nienawiść potężnieje miłość. Żyjemy w epoce zła, lecz również w okresie wielkich świętych. Zaiste, przeżywamy moment rozkwitu świętości.

Od czasów Piusa X, zwłaszcza od chwili dekretu o codziennej Komunii Św., dusze oddają się i poświęcają miłości. Przeżywamy urodzajną godzinę Serca Jezusowego.

Oprac. E. Ewa Nosiadek

Skip to content