• Start
  • /
  • Aktualności
  • /
  • Rozważania Sierpień 2025 – Ks. prof. bp Janusz Mastalski – Delegat KEP ds. Wspólnot Dzieła Intronizacji NSPJ

Rozważania Sierpień 2025 – Ks. prof. bp Janusz Mastalski – Delegat KEP ds. Wspólnot Dzieła Intronizacji NSPJ

Wspólnoty Dzieła Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa

Cechy zaangażowanych we Wspólnotę Dzieła Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa

(sierpień 2025)

Serce Jezusa cierpliwe i wielkiego miłosierdzia

Wprowadzenie

Służebnica Boża Rozalia Celakówna

Gdy dusza moja doznawała zewsząd udręczeń, wówczas powoli z jej widnokręgu usunął się Bóg. Zostałam w takich ciemnościach, gdzie żaden ludzki rozum nie może tego odtworzyć. Czułam nad sobą zagniewaną rękę Bożą… Zdawało mi się, że z każdą godziną staczam się w przepaść piekielną… Przed mą duszą stanęły potworne grzechy i zbrodnie, które zdawały się być przeze mnie popełnione… wspomnienia z cierpień mistycznych nocy ciemności

.

*******

Miłość prawdziwa jest cierpliwa i miłosierna. Jeśli nie ma tych cech, jest miłością fałszywą.

Bóg jest Miłością, a Jezus ma kochające Serce. Jego Serce jest cierpliwe, a Jego miłosierdzie jest wielkie. Jezusowe Serce jest miłosierne, jest wielkiego miłosierdzia, bo miłosierdzie to okazuje bez miary, zawsze, w sposób nieograniczony. W Dzienniczku św. Faustyny czytamy następujący opis: „Dziś powiedział mi Pan: pragnę, aby kapłani głosili to wielkie miłosierdzie Moje względem dusz grzesznych. Niech się nie lęka zbliżyć do Mnie grzesznik. Palą Mnie płomienie miłosierdzia, chcę je wylać na dusze ludzkie” (Dz. 50). Boskie Serce Jezusa to nigdy niepojęte do końca misterium miłości Boga ku ludziom – takim, jakimi są w całej swej prawdzie: uwikłani w grzech, a zarazem powołani do świętości i uczestnictwa w życiu Bożym. Serce niewyczerpane w cierpliwości i zaufaniu, jakie okazuje nam, chwiejnym i zagubionym, tak często uległym zwodniczej sile zła, a opornym wobec mocy Jego Miłosierdzia. 

Medytacja

Skuteczne zasady wychowawcze

Jezus natomiast udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On usiadłszy nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz?» Mówili to wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus nachyliwszy się pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień». I powtórnie nachyliwszy się pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku. Wówczas Jezus podniósłszy się rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. – Idź, a od tej chwili już nie grzesz!» (J 8,1-11).

Umiejętność zachowania się wobec nieprzechylnego środowiska jest zawsze trudną rzeczą. W powyższej perykopie ewangelicznej znajdują się cztery konkretne wskazania samowychowawcze, które umożliwiają wyjście nawet z najtrudniejszych sytuacji.

1. Chrystus uczy słuchania. Święty Jan zapisał, iż „Jezus nachyliwszy się, pisał palcem” (J 8,6). Umiejętność słuchania drugiej osoby leży u podstaw likwidowania niepotrzebnej agresji. Umiejętność słuchania oznacza, tak jak to pokazuje Chrystus, traktowanie rozmówcy z szacunkiem. Oznacza to cichą obecność, która jawi się poprzez otwarcie się na drugiego człowieka. Umiejętność słuchania polega także na nienarzucaniu (przynajmniej w początkowej fazie rozmowy) swojego zdania.

2. Chrystus uczy cierpliwości. Ewangelista zapisał także inną postawę Jezusa: „a kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich” (J 8,7). Chrystus zareagował bez nerwów, spokojnie. U podstaw obniżania wrogości w sobie oraz u innych jest umiejętność reagowania na agresywne zachowania. Zatem drugim wskazaniem w samowychowaniu jest cierpliwość. Można powiedzieć, że zarówno krzyk nie rozwiązuje sprawy, jak i reakcja w afekcie nie jest wskazana. Stąd też, Jezus pokazuje fundamentalną zasadę komunikacyjną: najpierw poradzenie sobie z własnym afektem, a potem reakcja. Jest to jednak trudna postawa.Człowiek wierzący powinien ze swojego słownika wyrzucić słowo: nie potrafię! Umiejętność podjęcia dialogu zasadza się na przezwyciężeniu niechęci i próbie poszukania wspólnych płaszczyzn porozumienia. Trzeba więc szukać kompromisu.

3. Chrystus uczy roztropnych decyzji Po całej tyradzie argumentów uczonych w Piśmie Jezus wstaje i mówi: „Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień” (J 8, 7). Chrystus miał świadomość, iż każda reakcja będzie zła. Wybrał jedną jedyną, która była kwintesencją roztropnej postawy. Chodzi więc o roztropny wybór, który nie eskaluje agresji, ale ją obniża. Przecież roztropność jest „woźnicą cnót”. Chrystus pokazuje, że reakcja „nie wprost” może być nieraz jedynym rozwiązaniem konfliktu. Jeśli wiadomo, że dzisiaj nie można danej sprawy rozwiązać, ponieważ rozmówca jest w trudnym okresie emocjonalnego rozchwiania, to trzeba odłożyć na później wiążące decyzje.

4. Chrystus daje szansę. Mistrz z Nazaretu, podchodząc do jawnogrzesznicy, mówi: „I Ja cię nie potępiam. Idź i od tej chwili już nie grzesz” (J 8,11). Nieagresywny wychowawca, współmałżonek, syn lub córka zawsze dają szansę, nigdy nie przekreślają drugiego człowieka. U podstaw wszelkiego kompromisu jest umiejętność przebaczenia. Polega ono na dawaniu szansy naprawienia błędu. To jest nic innego jak wszczepienie wiary w siebie i drugiego – wiary, iż można inaczej postępować. Umiejętność przebaczenia jest „odwagą niekarania”. Nie zawsze trzeba używać bodźców negatywnych, aby być skutecznym wychowawczo – również wobec siebie.Może zatem warto spróbować wcielić w swoje życie zasady samowychowania, które proponuje Chrystus.

Motto na cały miesiąc: Smutkiem napawają mnie „rozwodnieni” chrześcijanie, którzy przypominają rozcieńczone wino i nie wiadomo, czy są chrześcijanami, czy ludźmi świata; podobnie jak w przypadku rozcieńczonego wina trudno rzec, czy jest winem, czy wodą. (Papież Franciszek)

Problemy do rozważenia

  1. Czym dla mnie jest cierpliwość?
  2. Wobec kogo jestem niecierpliwym (-ą) i dlaczego?
  3. Wobec czego w moim życiu Jezus szczególnie musi być cierpliwy?
  4. Jak na co dzień okazuje miłosierdzie innym? A może nie okazuję?

Modlitwa

Panie Jezu, cierpliwy i pełen miłosierdzia, przychodzimy do Ciebie z prośbą, abyś nas nauczył cierpliwości wobec drugiego człowieka i samych siebie, a przez to pokazał, jak ważne w życiu jest przebaczenie. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen

bp Janusz Mastalski

Przejdź do treści